czwartek, 9 lipca 2015
Ubierać, nie ubierać... ? Oto jest pytanie.
Ostatnio pisałam o moim planie bycia 100% mamą. tutaj
Miałyśmy chodzić, zwiedzać, szaleć i oglądać. Tymczasem, bezwzględny upał zaaresztował nas w domu i jedynym celem naszych rodzinnych wycieczek stał się basen. Na co nie narzekamy, bo kąpielisko mamy pod nosem i przyjemnie było rodzinnie powygłupiać się w wodzie, szczególnie w taki skwar.
Przy okazji tego tematu powinnam zapewne dołączyć do dyskusji, która rozbrzmiewa na forach i blogach i w której internauci próbują znaleźć odpowiedz na pytanie o nagość małych dzieci na plażach i miejscach publicznych. Naczytałam się tego, namyślałam i postanawiam do dyskusji nie przyłączać się. Bo skoro to, co dla mnie normalne, szokuje większość populacji, a ta reakcja przeraża mnie, to znaczy, że nienormalna jestem ja. Postanawiam więc nie ściągać na siebie gromów i fal oburzenia i dołączam do postu zdjęcia Inki ubranej i nie burzącej zasad moralności. I co najważniejsze- radosnej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
▼
2015
(98)
- ► października (10)
-
▼
lipca
(14)
- Ze szmatą w łapie.
- Wakacje na akord.
- Matka zamaskowana.
- Urodzinowa zrzęda.
- Francja da się lubić.
- W moim ogrodzie, gdzie radość gości.
- Jak dobrze się wyskakać!
- Oliwkowo, nagietkowo...
- Ojej, jak tu pięknie!!
- Ubierać, nie ubierać... ? Oto jest pytanie.
- Sprytne plażowanie.
- Szkoda, że tutaj nie ma... Czyli 7 "rzeczy", który...
- Mama na medal.
- WYLICZANKI: 5 desek ratunku na upalne dni.
Labels
balkon
blog
Boże Narodzenie
ciasteczka
do kawy
dom
dwujęzyczność
dwukulturowość
dziecko
Francja
ja
jesień
kobieta
kosmetyki
książki
lato
LBA
makijaż
mama
manualnie dla dzieci
mężczyzna
miasto
międzynarodowość
moda
moda dziecięca
moda męska
motywacja
muffiny
pasje
plastyka
pogoda
Polka we Francji
Polska
praca
przekąski
przepisy
przyjaźń
przyjemności życia
refleksje
rodzicielstwo
rodzina
rozwój dziecka
sałatki
społeczeństwo
stylizacje
stylizacje dziecięce
szafa
szkoła
trójjęzyczność
uczniowie
warzywa
wiosna
wnętrza
współczesność
zabawki
zakupy
zima
zwyczaje i obyczaje
życie codzienne
życie codzienne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz